JAK KORZYSTAĆ Z EKSPERTÓW? TOŁSTOJ A SPRAWA POLSKA

Wiedza ekspertów bywa bardzo przydatna i wyjątkowo cenna, ale dopiero wtedy, gdy może ona być skonsumowana w sposób przydatny i wartościowy z punktu widzenia prowadzonego przez nas biznesu. Jak zauważył niegdyś Tołstoj, „wiara w autorytety powoduje, że błędy autorytetów przyjmowane są za wzorce”. Uniknięcie błędów, naprawienie ich i powiew świeżości – tego należy spodziewać się od ekspertów.

Można być wysoce kreatywnym i inspirować się sztuką najwyższych lotów oraz najnowszymi odkryciami w ważnych dziedzinach nauki, ale to nie wystarczy. Produkcji i logistyki nikt się jeszcze nie nauczył z samego faktu bycia kreatywnym. Zawsze wartościową rzeczą dla przedsiębiorcy jest być biegłym w marketingu. Ale nic to nie da, jeżeli jednocześnie nie będziemy biegli w controllingu. Jednym słowem, jest zupełnie tak jak w celtyckim przysłowiu: słuchaj rad innych, ale decyzje podejmuj sam.

Leonardo da Vinci pouczył niegdyś jednego z przyjaciół: „o radę pytaj tego, kto sam sobie radzi”. Dlatego też przywództwo i wiedza ekspercka wiążą się z nieprzemijającym hasłem „walk the talk”. A więc działaj w myśl tego co głosisz. Twórz dzieła, czyń swoje – nie opowiadaj o swoich przewagach i niezwykłości. I nie popadaj w groźną chorobę – autorytetofilię. Mogę tylko powtórzyć za Goethem, że autorytety są główną przyczyną tego, że ludzkość stoi w miejscu. Tymczasem zamiast popadania w obłęd autorytetu, należy iść ścieżką obok drogi. Należy myśleć przenikliwie, krytycznie i frontem do przyszłości. Tkwienie w przeszłości, kiszenie się w tradycjach, przesiąkanie niemocą – to kolejne stopnie na drodze do zmarnowania swojego przywódczego potencjału.

Może się zdarzyć, że cały model zarządzania i wewnętrzną strukturę trzeba po prostu przystosować do wymagań chwili, należy stworzyć nowe komórki, inne zlikwidować. Niekiedy należy gruntownie przewietrzyć grono współpracowników. Ale jeżeli rewolucyjne zmiany zaczynają ingerować w model biznesowy przedsiębiorstwa, jeżeli biorą pod uwagę tylko część uwarunkowań, lub w harmonogramie wprowadzanych zmian znajdują się niewiadome, to trzeba na taki fakt spojrzeć bardzo podejrzliwie. Warto wtedy pamiętać o tym, że gdy zmiana nie jest konieczna (czyli: uzasadniona), koniecznie należy niczego nie zmieniać.

Firmy rodzinne często cierpią z powodu niedrożnych dróg komunikacji wewnętrznej, z powodu niewłaściwego podziału kompetencji zarządczych lub z powodu przygniatającego i onieśmielającego autorytetu właścicieli. Takie sytuacje potrafią rodzić patologie, w różnym stopniu groźne dla rozwoju firmy. Ich usunięcie wymaga z jednej strony interdyscyplinarnej wiedzy łączącej zarządzanie, psychologię, ekonomię i wątki prawne, a z drugiej strony, sporej konsekwencji, wytrzymałości i precyzji. Nie ma tu jednak mowy o żadnym działaniu magicznym.

Wybitny szwajcarski humanista Jacob Burckhardt stwierdził, że autorytet to misterium, bo jego powstanie otacza tajemnica, a tylko upadek jest czymś namacalnym. Ekspert w dziedzinie przywództwa musi umieć zamortyzować upadek autorytetu, uspokoić skołatane duszyczki i wskazać nową przyszłość, jednocześnie zdejmując klapki z oczu. Takie zaklinanie niepewności to mistrzostwo, do jakiego warto dążyć w dziedzinie przywództwa.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *